sobota, 17 maja 2014

wiosenny szał

Jak zakwitły drzewa owocowe dopadła mnie wena twórcza. Trzeba się było spieszyć, bo drzewa owocowe kwitną krótko. Na szczęście humory dopisały modelkom, bo z tym różnie bywa. Torebka to wkład własny Poli. Często lubi "dołożyć" coś od siebie do "stylizacji".
Moją ulubioną pora do fotografowania jest "złota godzina" wieczorem przed zachodem słońca. Lecz to nie takie proste na nią trafić.
A tego wieczoru słońce się schowało za chmury i tylko przez chwilę pięknie przyświecało, ale za to na niebie pojawiła się tęcza.
Uwielbiam kwitnący sad jabłoni. A ten zapach jaki się unosi w takim sadzie... Żadne perfumy go nie odtworzą.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz