wtorek, 10 czerwca 2014

Sezon na truskawki i odchudzanie

Jak mówią szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. Stwierdziłam więc, że trzeba coś zrobić dla siebie. Muszę zrzucić trochę słoninki, tymbardziej, że lato, przyodziewek skąpy, a tu fałdy na brzuchu. Karmić przestałam, więc mogę też ograniczyć się z jedzeniem. A jak już wspomniałam idzie lato, więc będzie dużo owoców, warzyw. Zmiana diety i oczywiście ruch. Tu nie będę oryginalna. Drugi dzień już ćwiczę skalpelek z Ewą Chodakowską. I muszę przyznać, że bardzo mi to dobrze robi, poczułam się świetnie. Rzecz jasna trudno po dwóch dniach oczekiwać widocznych efektów, ale samopoczucie mi się poprawiło bardzo. Mam nadzieję, że wytrwam.
Sytuacja na starcie jest następująca:
waga 73 kg
obwód w pasie 83 cm
obwód w udach 110 cm

U nas wysyp truskawek. Kamilka pomaga zbierać.




Serwuję moje ulubione smoothie, przepis bardzo prosty, przywieziony z USA.

banan, truskawki, pomarańcza, kostki lodu wrzucamy do blendera sok z pomarańczy wyciskamy, blendujemy i gotowe, jest pyszne i super orzeźwiające. Wersja bardziej kaloryczna z gałką lodów waniliowych.



A na podwórku kurczaki rządzą



3 komentarze:

  1. Jak zwykle zachwycasz zdjęciami :) Mi Skalpel z Ewą zaszkodził na stawy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mam nadzieję, że mi nie zaszkodzi. Mam problem z wiązadłem w kolanie.

      Usuń