Prowansja marzy mi się od dawna. Lawendowe pola, gaje pomarańczowe. Dzięki Le Petit Marselliais mogłam dziś poczuć odrobinę Prowansji na własnej skórze.
Zostałam ambasadorką Le Petit Marsallias i otrzymałam pięknie zapakowaną paczkę z żelem pod prysznic Kwiat Pomarańczy oraz z mleczkiem nawilżającym Masło Shea, słodki migdał, olejek arganowy. W paczce znalazłam również saszetki żelu i mleczka do rozdania.






Kremowy żel pod prysznic Kwiat Pomarańczy
nawilża i odżywia
pojemność 250 ml
"Pomyśl o słodkim zapachu białych kwiatów pomarańczy, o ich wyjątkowym aromacie, który unosi się w wiosennych promieniach śródziemnomorskiego słońca".
Zapach żelu jest cudowny, pomarańczowy, ale niezbyt słodki, z lekką gorzką nutą. Jest rzeczywiście bardzo kremowy i dobrze nawilża. Dodaje energii. Opakowanie też mi się podoba, we francuskim klimacie. Przypomina mi opakowania kosmetyków które widziałam będąc w czasach wczesnej młodości w Paryżu.
Mleczko nawilżające
bardzo sucha skóra
Masło shea
Słodki migdał
Olejek arganowy
pojemność 250 ml
Mleczko ma zapach słodki i apetyczny. Ale nie mdlący, subtelny. Dobrze nawilża i łatwo się wchłania.
ale cudowna paczka, marzenie.
OdpowiedzUsuńŚwietna paczuszka, dużo radości mi sprawiła.
OdpowiedzUsuńOch Prowansja... Moje marzenie, ale może kiedyś w końcu się uda... :)
OdpowiedzUsuń