"Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam"
Chciałoby się zaśpiewać z Anną Marią
"Będę tracić czas, szukać dobrych gwiazd
Gapić się na dziury w niebie
Jak najdłużej kochać ciebie
Na to nie szkoda mi zmierzchów, poranków
I nocy.."
Sezon ogórkowy dla mnie oznacza dużo pracy i gonitwę z czasem.
Ale jednocześnie tak mi szkoda tych pędzących chwil letnich i chciałabym je zatrzymać na dłużej.
Dobrze, że mogę je choć w kadrach zatrzymać.
Trafiła mi się prawdziwa królewna. Stroje, przebieranki, biżuteria, makijaż to jej żywioł.
Toteż gdy znalazła w szafie spódniczkę petitskirt która wygrałam w konkursie u Kreatywnie zakręconej natychmiast ja założyła, uzupełniając getrami z młodszej siostry, ulubionymi bucikami z kokardami, (chodzi tylko w tych ostatnio).
A ja korzystając z okazji zrobiłam krótką sesję. Goniąc Polę w kukurydzy i słonecznikach.
Spódniczka została dokładnie przetestowana i oglądnięta ze wszystkich stron, test wypadł dobrze, nie mogłoby być inaczej, bo spódniczki od Kreatywnie zakręconej, są piękne i starannie wykonane, a materiały są świetnej jakości.
dalszy ciąg gonitwy
Basenik jest hitem, Pola spędza w nim sporo czasu.
A na koniec mała gosposia
Wow , cudowna spódniczka a w zdjęciach się zakochałam . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne, sielskie letnie chwile :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo
Usuń