Przez cały rok 2015 prowadziłam projekt 365, czyli po jednym zdjęciu na każdy dzień. Bywało trudno i czułam się zniechęcona zdjęciami. Ale teraz gdy udało mi się go skończyć, super mi się ogląda taki fotograficzny roczny przegląd. Jednak na ten rok nie podejmę się już takiego wyzwania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz